Wstrzykiwanie kwasu hialuronowego kojarzy ci się z bólem, igłami i dyskomfortem? Rekonwalescencja po zabiegu wydaje ci się być niekończącym się procesem walki z bólem i strupkami? To już przeszłość! Innowacyjne urządzenie hyaluron pen pozwala na wprowadzanie kwasu hialuronowego pod skórę bez użycia igły.
Czy wstrzykiwanie kwasu hialuronowego musi być bolesne i inwazyjne? Bynajmniej. Tradycyjne metody ostrzykiwania kwasem hialuronowym twarzy odchodzą już do lamusa, a to dzięki nowoczesnej technologii, w oparciu o którą działa urządzenie hyaluron pen.
Co to jest kwas hialuronowy?
O kwasie hialuronowym z pewnością nie raz już słyszeliście. To organiczny związek chemiczny, występujący w naturze we licznych organizmach żywych. W medycynie estetycznej używany przede wszystkim do wypełniania zmarszczek i ust oraz modelowania konturu twarzy, a także między innymi do spłycania blizn.
Z pewnością widzieliście już nie raz, jak wygląda zabieg wstrzykiwania tej substancji pod skórę za pomocą igły. No cóż, nie da się ukryć, że widok może przerażać, w szczególności osoby, które nie lubią widoku krwi i boją się igieł…
Czas na innowacje
Ale zabiegi z użyciem urządzeń wyposażonych w igły to już przeszłość. Gabinety kosmetyczne dysponują dziś urządzeniami, które pozwalają na bezbolesne i bezinwazyjne wprowadzenie kwasu hialuronowego w głąb skóry. Urządzenie to nazywa się hyaluron pen, z wyglądu przypomina długopis. Zabieg wykonany przy użyciu hyaluron pen jest o wiele mniej inwazyjny niż analogiczny zabieg wykonywany przy pomocy igły. Uszkodzenie tkanek jest o wiele mniejsze, podobnie, jak ryzyko powikłań po zabiegu.