W momencie kiedy dotknie nas problem z niewydolnością żylną, czyli na naszych kończynach dolnych pojawią się żylaki, to niestety nie ma żadnych szans na to, aby doszło do samoczynnego ich zniknięcia. Jednym sposobem na pozbycie się ich jest wykonanie zabiegu. W przypadku zaawansowanych zmian nie obędzie się bez skalpela. A to z kolei wiąże się z koniecznością pójścia na zwolnienie lekarskie i rozpoczęcie procesu rekonwalescencji. Na szczęście cięcie nie zawsze jest obowiązkowe. U osób, u których niewydolność żylna jest w dość początkowej fazie, wtedy można usunąć żylaki przy pomocy skleroterapii. Zabieg ten nie wymaga nacinania, dzięki czemu od razu po jego wykonaniu możemy powrócić do codziennego życia, bez konieczności robienia krótkiej przerwy w życiu zawodowym. Kolejną zaletą tej metody jest to, że nie zostawia ona żadnych blizn. A zatem na czym polega cały zabieg? Otóż jego sekret tkwi w preparacie, który jest wprowadzany do rozszerzonych naczyń przy użyciu strzykawki z bardzo cienkim igłami.
Zalecenia po zabiegu
Bezpośrednio po wykonanej skleroterapii zaleca się spacerowanie przez godzinę, do dwóch. Nie powinno się w tym czasie siadać i np. wyruszać w podróż. Na skuteczność zabiegu oraz długo utrzymujący się efekt bez nawrót żylaków ma wpływ odzież kompresyjna. Uciskowe rajstopy czy pończochy powinno się nosić codziennie, ponieważ poprawiają one krążenie krwi i tym samym zapobiegają żylakom. A na pewno nie wolno z nich rezygnować pierwszym miesiącu po zabiegu.